Wstrząsająca końcówka

Stal Stalowa Wola – GKS Jastrzębie. W Stalowej Woli piłkarze GKS-u Jastrzębie w doliczonym czasie gry stracili gola oraz bramkarza, Jakuba Trojanowskiego.


Trener gości Piotr Dziewicki przy ustalaniu składu na mecz w Stalowej Woli nie mógł uwzględnić dwóch zawodników, którzy w poprzedniej kolejce – mecz z rezerwami ŁKS-u Łódź – zostali upomniani żółtą kartką. Ta przykrość spotkała Joao Guilherme i Szymona Kiebzaka. Portugalczyk już osiem razy podpadł sędziemu. Kiebzak natomiast ma „na liczniku” cztery żółte kartki. Loniecznie trzeba dodać, że ostatnią z nich ujrzał… siedząc na ławce rezerwowych. W „Stalówce” z powodu nadmiaru żółtych kartek pauzował 21-letni pomocnik, Jakub Górski.

Mecz jeszcze na dobre się nie rozpoczął, gdy bramkarz GKS-u Jastrzębie Jakub Trojanowski wyciągał piłkę z siatki. W 6 minucie po rzucie wolnym gospodarzy futbolówka „przecisnęła się” przez mur piłkarzy gości, znalazł się przy niej Arkadiusz Ziarko i nie zmarnował doskonałej sytuacji do zdobycia gola.


Czytaj także:


W 30 minucie bramkarza „Stalówki” Mikołaja Smyłka próbował zaskoczyć Ricardo Vaz, lecz 28-letni golkiper gospodarzy poradził sobie ze strzałem Portugalczyka. Jego vis a vis nie miał tyle szczęścia cztery minuty później i po raz drugi skapitulował. Tym razem gol poszedł na konto Bartosza Pioterczaka, który oddał strzał zza pola karnego, a rykoszet od Przemysława Lecha zmylił Trojanowskiego.

Kwadrans po wznowieniu gry po przerwie jastrzębianie strzelili kontaktowego gola. Dzierżący kapitańską opaskę Szymon Gołuch popisał się efektownym rajdem w polu karnym gospodarzy i wyłożył futbolówkę Michałowi Bednarskiemu, który z bliska wpakował ją do siatki.

W doliczonym czasie gry zespół GKS-u odarł z wszelkich złudzeń rezerwowy Maciej Wojtak, który otrzymawszy piłkę od Oliwiera Sukiennickiego wygrał „przebitkę” z bramkarzem rywali i strzałem z metra wpakował ją do bramki, ustalając wynik spotkania. Na tym jednak emocje się nie zakończyły, ponieważ w 5. minucie doliczonego czasu gry Jakub Trojanowski zagrał piłkę ręką poza polem karnym i został przez arbitra odesłany do szatni.


Stal Stalowa Wola – GKS Jastrzębie 3:1 (2:0)

1:0 – Ziarko, 6 min, 2:0 – Pioterczak, 34 min, 2:1 – Bednarski, 60 min, 3:1 – Wojtak, 90+1 min.

STAL: Smyłek – Kowalski, P. Rogala, Furtak, Urban, Ziarko (46. Seweryn) – Pioterczak (89. Wojtak), Soszyński, Mydlarz (65. Sukiennicki), Chełmecki (77. Maługa) – Klisiewicz. Trener Ireneusz PIETRZYKOWSKI

JASTRZĘBIE:TrojanowskiBoruń, Lech, Zacharczenko, Fietz – Vaz, S. Rogala (74. Mucha), Maszkowski, Jadach (46. Zych), Gołuch – Bednarski (90+6. Drazik). Trener Piotr DZIEWICKI.

Sędziował Arkadiusz Nestorowicz (Biała-Podlaska). Widzów 1800. Żółte kartki: Ziarko, Chełmecki, Soszyński – Boruń, S. Rogala, Fietz; czerwone kartki:] Dziewicki (trener, 61 min, niesportowe zachowanie), Trojanowski (90+5. zagranie ręką poza polem karnym).


Fot. Arkadiusz Kogut/gksjastrzebie.com