PŚ w Niżnym Tagile. Stoch i Kubacki w pierwszej dziesiątce. Ogromny pech Piotra Żyły

PŚ w Niżnym Tagile znów przyniósł kilka niespodzianek. W trzecim indywidualnym konkursie tego sezonu zwyciężył reprezentant Japonii Yukiya Sato. W pierwszej serii skoczył 126,5, a w finale 132 metry. Drugie miejsce zajął Karl Geiger, po skokach na 130 metrów w obu seriach, natomiast podium uzupełnił Philipp Aschenwald.

Austriak utrzymał miejsce z półmetka zawodów. Wówczas plasował się za liderującym  Peterem Prevcem, który po skoku na 133,5 metra o 1,5 punktu wyprzedzał Piotra Żyłę, któremu z kolei skok na 131 metr zapewniał drugą pozycję. Ale ani Słoweniec, ani Polak swoich lokat nie utrzymali, a znaczący spadek zanotował Żyła. W serii finałowej nie trafił z warunkami, skoczył 112 metrów i zakończył zawody na 24. miejscu.

W sobotnich zawodach na skoczni Aist punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zdobyło łącznie czterech biało – czerwonych. 11. miejsce na półmetku konkursu zajmował Dawid Kubacki po skoku na 127 metrów, jednak już w serii finałowej wylądował na 131 metrze, co pozwoliło mu na awans na 5. miejsce.  121 metrów w pierwszym skoku zanotował Kamil Stoch, dzięki czemu mu zajmował 17. miejsce po pierwszej serii. W drugiej poleciał na 128,5 metra i pierwszy tegoroczny konkurs w Niżnym Tagile zakończył na 9. pozycji. Z kolei Maciej Kot, który zajmował 30. miejsce po pierwszej serii, gdzie zanotował 116,5 metra. W drugim skoku poprawił się lądując na 119 metrze i również zanotował awans – ostatecznie był 27 .

Już na pierwszej serii konkurs zakończyli 32. Jakub Wolny po skoku na 114,5 metra oraz 45. Klemens Murańka, który zanotował 105,5 metra.

Jutro druga odsłona rywalizacji w Niżnym Tagile. Przed konkursem skoczków czekają jeszcze kwalifikacje.


Zobacz jeszcze: Problemy z pogodą w PŚ w Niżnym Tagile zaczęły się już w kwalifikacjach.