Wygrani i przegrani 23. kolejki Lotto Ekstraklasy

Następny1 z 2
Użyj strzałek ← → do nawigacji

Wygrani i przegrani 23. kolejki Lotto Ekstraklasy. Są tacy, którzy wygrali, bo pozytywnie zaskoczyli i zasłużyli na miano wygranych. Są też i tacy, którzy zawiedli. Na całej linii. Oni są przegrani. Redakcja „Sportu” tradycyjnie wskazuje, kto na jakie miano zasłużył.

 

Wygrani

1.Najważniejsze są punkty

Credit: Piotr Matusewicz / PressFocus

„Wolę brzydko grać, a wygrać i zdobyć punkty, niż ładnie, a je tracić” – mówił po zwycięskim meczu Lechii z „Białą gwiazdą” skrzydłowy gdańszczan, Konrad Michalak. Święta słowa. Gra lidera w starciu z Wisłą nie powalała, ale jakie to ma znaczenie, kiedy na koncie jest kolejne zwycięstwo, a przewaga nad kolejnym zespołem wynosi już siedem punktów?  Dotychczas największym sukcesem „biało-zielonych”, nie licząc zdobycia Pucharu Polski na początku lat 80., było trzecie miejsce w lidze w 1956. Teraz jest okazja nie tylko na poprawienie tego wyniku, ale na historyczne mistrzostwo Polski!

 

2. Dobra passa

Joel Valencia w meczu Arka Gdynia - Piast Gliwice
FOT. GRZEGORZ RADTKE / 400mm.pl

 

Drugi zwycięski mecz z rzędu jedenastki z Gliwic, a do tego dobra gra. Zespół prowadzony przez Waldemara Fornalika potwierdził w Gdyni, że efektowna wygrana wcześniej z Lechem na swoim terenie nie była dziełem przypadku, czy jednorazowym wybrykiem. Z Piastem w tym sezonie muszą się liczyć wszyscy. Broniący karne Frantiszek Plach, świetny duet środkowych obrońców Aleksandar Sedlar – Jakub Czerwiński, do tego szalejący z przodu Joel Valencia. Ręce same składają się do oklasków!

 

3. „Angulo-gol!”

Credit: Marcin Bulanda / PressFocus

 

Co oni by bez niego zrobili?! W sobotę pisaliśmy w „Sporcie” o tym, że Igor Angulo goni największe gwiazdy w historii 14-krotnego mistrza Polski, jeśli idzie o zdobyte bramki. W sobotę doświadczony napastnik ponownie wpisał się na listę strzelców i to w jakim stylu! Trafienie zdobyte po uderzeniu przewrotką stanowi ozdobę wszystkich stadionów świata. Nic dziwnego, że kilkanaście tysięcy kibiców na stadionie im. Ernesta Pohla zgotowało 35-letniemu napastnikowi owację na stojąco.

Następny1 z 2
Użyj strzałek ← → do nawigacji