Z Aten pod Jasną Górę

Reprezentant greckiej młodzieżówki Giannis Papanikolaou został nowym pomocnikiem Rakowa Częstochowa.


Grek podpisał kontrakt do czerwca przyszłego roku, a klub ma możliwość przedłużenia jej o kolejne cztery lata. To kolejny pomocnik, który w tym roku zameldował się pod Jasną Górą.

Już spore doświadczenie

Transfer 21-letniego zawodnika do środkowej strefy boiska nie jest zaskoczeniem. Raków w ostatnich miesiącach pożegnał się z Rusłanem Babenką i Andriją Lukoviciem. Poza tym dopiero w przyszłym roku do gry powinien być gotowy Miłosz Szczepański. W takiej sytuacji zespół z Częstochowy dysponował zaledwie pięcioma nominalnymi pomocnikami.

Papanikolaou w poprzednim sezonie występował na poziomie greckiej ekstraklasy. Jego dotychczasowy klub Panionios spadł jednak z ligi. Nowy zawodnik Rakowa wystąpił na poziomie Super Ligi 37 razy, a jego liczbowy bilans to gol i asysta. Statystyki może nie powalają, jednak wiek w połączeniu z doświadczeniem na wysokim poziomie mogą sugerować, że zarządzający częstochowskim klubem ubili niezły interes.

Wsparcia w Rakowie nie będzie mu też brakować. Dyrektor sportowy klubu wierzy, że Papanikolaou idealnie wpisze się do drużyny Marka Papszuna.

– Giannis jest profilem środkowego pomocnika, jakiego poszukiwaliśmy do ustawienia 3-4-3. Jest mobilnym zawodnikiem, cechującym się bardzo dobrą motoryką, pozwalającą pokrywać duży obszar boiska.

Umiejętności piłkarskie pozwoliły mu już w tak młodym wieku zaistnieć w greckiej ekstraklasie, co daje nadzieję, że będzie zawodnikiem, który w dłuższej perspektywie powinien zagwarantować nam jeszcze lepszą jakość w środku pola. Dodatkowo wydaje się być idealnie dopasowany charakterologicznie do naszego zespołu – powiedział [Paweł Tomczyk] na łamach strony klubowej.

Wychowany w Atenach

Giannis Papanikolaou swoją przygodę z piłką rozpoczynał w AEK Ateny. Jednak w barwach „Enosis” nie miał nigdy okazji zadebiutować. Przeniósł się do AO Platanias Chanion. Tam, w wieku 19 lat zadebiutował w lidze i pozostał w drużynie do 2019 roku, mimo spadku klubu do trzeciej ligi. Wówczas zgłosił się po niego Panionios i z miejsca stał się jego podstawowym zawodnikiem.

Nie uchroniło to jednak ateńskiej drużyny przed spadkiem z ligi, dla Papanikolaou już drugiego w karierze. Mimo, że jego klubom się nie wiodło, to 21-letni obecnie piłkarz prezentował się na tyle dobrze, że dwukrotnie wystąpił w barwach młodzieżowej reprezentacji Grecji. Dobra postawa na ekstraklasowych boiskach może zapewnić mu miejsce w kadrze na Mistrzostwa Europy do lat 21 w przyszłym roku.


Czytaj jeszcze: Nowy dyrektor sportowy

Nowy nabytek Rakowa nie ukrywa, że chciałby podnieść swoje umiejętności i wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie ekipy spod Jasnej Góry.

– Gra w Rakowie to dla mnie szansa do sprawdzenia siebie, na ile mnie stać. Zrobię wszystko, by pomóc drużynie i rozwinąć swoje umiejętności. Moim celem jest zająć z drużyną jak najwyższe miejsce w lidze – podkreśla Papanikolaou.

Na zdjęciu: Giannis Papanikolaou to reprezentant greckiej młodzieżówki. Fot. YouTube