24. kolejka ekstraklasy pod napięciem!

Przed nami 24. kolejka ekstraklasy sezonu 2022/2023. Niektóre spotkania zapowiadają się niezwykle ciekawie i emocjonująco!


Z nożem na gardle
Fot. Pawel Andrachiewicz / PressFocus

Nie zawsze największe emocje spodziewane są w meczach na szczycie. Czasem warto spojrzeć w dół tabeli, bo właśnie w tamtych rejonach odbędzie się szalenie istotne spotkanie dla układu całej stawki. Zmierzą się ze sobą bowiem dwie najsłabsze w tej chwili drużyny ekstraklasy – Miedź i (co niespodziewane) Lechia Gdańsk. Na papierze faworyt zdaje się oczywisty, ale w praktyce legniczanie wcale nie są na straconej pozycji. Nad Bałtykiem jest bardzo nerwowo, Lechia przegrała 3 mecze z rzędu, ostatnio ulegając Lechowi 0:5. „Miedzianka” zrobi wszystko, aby to wykorzystać.


Co na to mistrz?
Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus

W Poznaniu dawno przestali wierzyć w możliwość obrony mistrzowskiego tytułu. W lidze koncentrują się na tym, aby zająć miejsce na podium, które na sto procent zapewni grę w pucharach, ale przede wszystkim chcą zajść jak najdalej w Lidze Konferencji. Z tego powodu można założyć, że pomiędzy meczami z Djurgardens będą nieco rozkojarzeni, z myślami oscylującymi wokół rewanżu. Piast w ostatnim czasie wyraźnie poprawił swoją grę, znów zaczął wygrywać, więc będzie to dla gliwiczan idealna okazja do tego, aby w końcu odegrać się na Lechu. W ostatnich 8 spotkaniach Ślązacy ani razu nie pokonali „Kolejorza”, aż 6 razy mu ulegając!


Lubią się stawiać
Fot. Marta Badowska / PressFocus

Od strony stricte sportowej starcie Legii ze Stalą nie zapowiada się ekscytująco. Jednakże mielczanie mają w sobie coś takiego, że… umieją grać z warszawiakami. To będzie szósty mecz tych zespołów od momentu awansu Stali do ekstraklasy, a mimo tego zawsze będąca faworytem Legia wygrała z niżej notowanym rywalem tylko raz – na jesień. Wcześniej aż 3 zwycięstwa zanotowali gracze z województwa podkarpackiego. To niespodziewany bilans, ale jeśli spojrzymy w historię, zobaczymy, że Stal wcale się „Wojskowych” nie boi. Warszawiacy odnieśli 22 wygrane, przy 19 tryumfach mielczan.


Foto główne: Pawel Jaskolka / PressFocus