Kto może zagrozić Zagłębiu?

Po blisko czterech miesiącach do rywalizacji o mistrzostwo Polski wracają szczypiornistki. Faworytem jest zespół z Lubina, który celuje w czwarte złoto z rzędu.


Swego czasu legendarny Gary Lineker powiedział: „Futbol to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy”. Przez lata to słynne zdanie się nieco zdewaluowało. W końcu nasi zachodni sąsiedzi znaleźli pogromców. Na potrzeby żeńskiej ekstraklasy szczypiorniaka można je sparafrazować i brzmiałoby ono tak: „Handball to taka gra, w której 14 kobiet biega za piłką, a na końcu i tak wygrywa Zagłębie Lubin”.

Patrzą do przodu

Tak działo się w trzech ostatnich sezonach i nie były w stanie tego powstrzymać zmiany w regulaminie dokonane przed zeszłymi rozgrywkami. Powiększenie ligi o dwa zespoły oraz wydłużenie sezonu o 10 kolejek (po 18 meczach fazy zasadniczej tabelę podzielono i zespoły z miejsc 1-6 grały o medale, a 7-10 o utrzymanie; tak samo ma być w tym sezonie) spowodowało, że „miedziowe” jeszcze bardziej się zmobilizowały, wygrywając wszystkie 28 meczów, a tytuł zapewniły sobie w połowie kwietnia.

– Pocieszyłyśmy się tym trzecim złotem z rzędu, do tego odzyskałyśmy Puchar Polski, ale to już historia. Przed nami kolejne cele – zauważa Bożena Karkut, która rozpoczęła 23. sezon w roli trenerki Zagłębia. Latem jej zespół nie zmienił się znacząco, nie licząc planowanego dużo wcześniej wyjazdu do ligi rumuńskiej Emilii Galińskiej. Stratę skutecznej rozgrywającej ma zrekompensować doświadczona Aleksandra Zych, wracająca do superligi po 5 latach występów we Francji, Niemczech i Rumunii.

Z Kobierzyc do Lublina

Zakontraktowanie 80-krotnej reprezentantki Polski to jeden z letnich hitów transferowych. Drugą linię wzmocniły ponadto reprezentantka Słowacji Simona Szarkova (węgierskie Kisvardai KC) i Karolina Jureńczyk (Piotrcovia). Czy to wystarczy do obrony tytułu? – Zawsze stawiamy sobie najwyższe cele. Zresztą nie mamy wyjścia. Trzeba mieć motywację, a co życie przyniesie, to zobaczymy… – zawiesza głos laureatka Gladiatora za zeszły sezon, która uważa, że rywalizacja będzie bardzo ciekawa, a szansę na podium będzie miało nawet 5-6 drużyn. Od siebie dodajmy, że w tym gronie znajdą się ekipy z Lublina i Kobierzyc, a łączy je Edyta Majdzińska.


Czytaj także:


Trenerka ta przez trzy ostatnie sezony próbowała „dobrać się do skóry” lubiniankom (srebrny i 2 brązowe medale), prowadząc „Kobierki”. Latem przyjęła ofertę z Koziego Grodu, zabierając ze sobą Aleksandrę Tomczyk, Karolinę Wicik i Aleksandrę Olek (doznała kontuzji kolana). W podjęciu walki o 23. mistrzostwo mają też pomóc wracająca do kraju Magda Balsam. Dodatkowo chorwacko-słoweński zaciąg w osobach Steli Posavec i Sary Kovarovej.

Beniaminek z „kolebki”

Zespół Bożeny Karkut walkę o złoto łączył będzie z fazą grupową Ligi Mistrzyń. Jednak trenerka powtarza, że priorytetem są rozgrywki krajowe. Całkiem nowym rywalem będzie w nich Szczypiorno Kalisz, które zastąpiło Ruch Chorzów. Absolutny nowicjusz potrzebował dwóch lat, żeby znaleźć się w ekstraklasie, a o transfery (była kadrowiczka Sylwia Lisewska, Martyna Borysławska, Palina Kucharczyk) zadbała dyrektor sportowa klubu, Iwona Niedźwiedź. W „kolebce polskiego handballu” marzą o utrzymaniu w gronie najlepszych i wobec ogromnych problemów JKS-u Jarosław marzenie to może się spełnić.


Czy wiesz, że…

W elicie brakuje chorzowskiego Ruchu, ale z porozsiewanych po kraju jego byłych zawodniczek można byłoby stworzyć całkiem przyzwoitą drużynę. Od dłuższego czasu miejsce w innych klubach mają: Patrycja Chojnacka, Kinga Grzyb, Magdalena Drażyk, Zuzanna Ważna, Oktawia Płomińska, Żaneta Lipok i Katarzyna Wilczek, a latem znalazły je Marcelina Polańska i Natalia Stokowiec (Koszalin) oraz Klaudia Grabińska (Elbląg).

132 MECZE rozegrane zostaną w tym sezonie i minimum 1 w każdej kolejce będzie można zobaczyć na antenie Polsatu.


Na zdjęciu: Brazylijka Patricia Machado-Matieli została najlepszą środkową zeszłego sezonu i w tym również ma być czołową nie tylko Zagłębia, ale całej superligi.

Fot. Paweł Andrachiewicz/PressFocus