W pucharach otrzaskani

FC Kopenhaga 5 razy grała w fazie grupowej Ligi Mistrzów. A jej największym sukcesem na międzynarodowej arenie jest ćwierćfinał Ligi Europy przed 3 lat.


Zaledwie nieco ponad 31 lata istnieje klub, który zmierzy się w bezpośredniej konfrontacji z Rakowem Częstochowa o fazę grupową Ligi Mistrzów. FC Kopenhaga powstała w 1992 roku, tuż po sensacyjny triumfie Danii na Euro, w wyniku fuzji dwóch „starych” klubów. Kjoebenhavns Boldklub, założonego w 1876 roku, i Boldklubben 1903, który powstał na początku XX wieku. Od tamtej pory „Lwy” wygrały 15 z 31 sezonów utworzonej w 1991 roku Superligaen.

Mają doświadczenie

5-krotnie FC Kopenhaga reprezentowała Danię w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Po raz ostatni w sezonie 2022/23, a jedyny raz z grupy udało się wyjść tej drużynie w rozgrywkach 10/11. Wówczas zespół zajął 2. miejsce – za plecami Barcelony – i awansował do 1/8 finału. W którym odpadł po rywalizacji z Chelsea, przegrywając pierwszy mecz u siebie 0:2, a na wyjeździe remisując bezbramkowo.

Prócz Ligi Mistrzów zespół ten występował także 7 razy w grupie Ligi Europy i to właśnie w tych rozgrywkach odniósł największy sukces na międzynarodowej arenie. W sezonie 19/20 „Lwy” dotarły do ćwierćfinału. Eliminując w fazie pucharowej Celtic Glasgow i Istanbul Basaksehir. W ćwierćfinale Kopenhaga wpadła na Manchester Unieted. Przypomnijmy, że był to sezon pandemiczny i o awansie do półfinału decydował tylko 1 mecz na neutralnym gruncie. Duńska ekipa uległa w Kolonii angielskiemu rywalowi 0:1 po dogrywce.

Trudni rywale

W ubiegłym sezonie Kopenhaga w grupie LM trafiła na bardzo trudnych rywali. Manchester City, Borussię Dortmund i Sevillę. Ani jednego meczu nie wygrała, ale – z kolei – nie doznała ani jednej porażki u siebie, wszystkie spotkania remisując. Późniejszy triumfator Ligi Mistrzów gola na stadionie Parken nie strzelił i był to 1 z zaledwie 2 meczów w całej kampanii, w którym „Obywatele” gola nie strzelili.

W tym sezonie FC Kopenhaga rozpoczęła rywalizację w LM od II rundy eliminacyjnej. Uporała się w niej łatwo z islandzkim Breidablikiem, wygrywając oba spotkania (2:0 i 6:3). W kolejnej fazie było znacznie trudniej. U siebie „Lwy” zremisowały bezbramkowo ze Spartą Praga, a remis 1:1 w stolicy Czech oznaczał dogrywkę i karne. W nich Duńczycy okazali się lepsi.

Rekord sprzedaży

Jacob Nestrup, obecny trener kopenhaskiego zespołu, prowadzi drużynę od 20 września ub. roku. Zastąpił zwolnionego Jessa Thorupa, którego wcześniej, przez niemal 2 lata, był asystentem. Pod jego wodzą zespół wywalczył 5 w historii klubu i pierwszy od 6 lat dublet, czyli mistrzostwo i Puchar Danii. Warto zaznaczyć, że po fazie zasadniczej, złożonej z 22 kolejek, FC Kopenhaga zajmowała w Superligaen 2. miejsce. Ale w fazie finałowej zaprezentowała się lepiej od Nordsjealland i wyprzedziła zespół ten o 4 punkty.

Latem FC Kopenhaga pobiła rekord sprzedaży. Do Lille, za 15 mln euro, odszedł Hakon Arnar Haraldsson. To 20-letni islandzki talent, który w stolicy Danii pojawił się, gdy miał zaledwie 17 lat. Sprzedaż młodych, zdolnych zawodników, to praktyka stosowana przez „Lwy” powszechnie. Rok temu Leicester City zapłaciła za 20-letniego wychowanka, Victora Kristiansena, 14 mln europejskiej waluty.


Czytaj także:


2 lata temu, z kolei, Jonas Wind trafił do Wolfsburga, a Mohamed Daramy został piłkarzem Ajaksu Amsterdam. Za obu tych graczy zapłacono po 12 mln. Jeżeli chodzi o transfery do klubu, to przed tym sezonem najwięcej mówiło się o przyjściu gracza z Premier League. Mohamed Elyounoussi, reprezentant Norwegii, nie kosztował Kopenhagi ani centa, a jest to zawodnik, który ma na swoim koncie 79 meczów w angielskiej ekstraklasie, w barwach Southamptonu.



1
Raz
FC Kopenhaga rywalizowała z polskim zespołem w europejskich pucharach. W III rundzie eliminacji LKE sezonu 20/21 (rozgrywano jeden mecz) duński zespół nie dał większych szans Piastowi Gliwice. Wygrał 3:0.


Fot. .twitter/fck.dk/en