Zaufanie dla Gabrysia

Choć Gabriel Kirejczyk w ekstraklasie jeszcze gola nie zdobył, to zapracował na nową, trzyletnią umowę w Piaście, którą wczoraj oficjalnie podpisał.


Niecałe sześćset minut występów w gliwickich barwach wystarczyło, by przy Okrzei zarówno sztab szkoleniowy z trenerem Aleksandarem Vukoviciem na czele, oraz władze stwierdziły, że mocno wierzą w młodego, ale rosłego napastnika (197 cm!).

Negocjacje trwały

Gabriel Kirejczyk w Piaście miał już dobre momenty. Mamy na myśli choćby gola strzelonego w Pucharze Polski, czy asysty w ekstraklasie. Co prawda debiutanckiego trafienia w lidze jeszcze nie ma, ale to wydaje się tylko kwestią czasu. Być może już w sobotnich derbach Kirejczyk uczci swój nowy kontrakt. Zgodnie bowiem z zapowiedziami, wczoraj gliwicki klub obwieścił, że 20-latek związał się nową umową, która obowiązywać będzie aż do lata 2026 roku.

– Rozmowy trwały od dłuższego czasu, więc cieszę się, że udało się dopiąć wszystkie szczegóły. Przedłużenie kontraktu, to dla mnie tak naprawdę kolejny etap, dlatego dziękuję władzom klubu za zaufanie. Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak odpłacić się ciężką pracą i dobrą grą na boisku – powiedział Gabriel Kirejczyk po podpisaniu nowej umowy – mówi Gabriel Kirejczyk, który na Okrzei trafił w 2021 roku z Akademii Piłkarskiej Profi. – Chciałbym też zdobyć pierwszą bramkę w ekstraklasie – podkreśla sam zainteresowany.

Jeszcze numer dwa?

Swoje minuty otrzymywał już u trenera Waldemara Fornalika, ale Aleksandar Vuković jasno i wyraźnie w poprzednim sezonie dał do zrozumienia, że „Gabryś” będzie napastnikiem numer dwa, zmiennikiem doświadczonego Kamila Wilczka, a kto wie czy wkrótce role się nie odwrócą. W Gliwicach bowiem bardzo wierzą, że wysoki napastnik się w końcu rozstrzela i będzie znaczył jeszcze więcej dla drużyny Piasta.

– Gabriel pokazał, że ma duży potencjał i jesteśmy przekonani, że nowa umowa oraz dłuższy pobyt w Piaście sprawi, że dzięki pracy na treningach pod okiem Aleksandara Vukovicia i sztabu szkoleniowego, jeszcze bardziej się rozwinie. A to może przynieść obustronne korzyści – przyznał Grzegorz Bednarski, prezes klubu. Podobnego zdanie jest Bogdan Wilk.


Czytaj także:


– To młody zawodnik, który cały czas robi postępy i już od dłuższego czasu zbiera doświadczenie na boiskach ekstraklasy. Jesteśmy pewni, że wkrótce strzeli swojego pierwszego ligowego gola i da kibicom wiele powodów do radości – dodaje dyrektor sportowy Piasta. Trzeba przyznać, że władze klubu tego lata mocno zadbały o młodych ofensywnych piłkarzy. Kirejczyk na treningach rywalizuje bowiem z innymi talentami. Mowa o Marcelu Bykowskim i Piotrze Urbańskim, którzy pozytywnie zaliczyli letnie testy u trenera Vukovicia. Czas pokaże z którego z nich kibice i klub będą mieli największy pożytek.


Kirejczyk w Piaście

  • Mecze – 15
  • Minuty – 540
  • Gole – 1
  • Asysty – 2

Na zdjęciu: Gabriel Kirejczyk sam jest wysoko, ale też wysoko sięgają jego ambicje w Piaście.

Fot. Marcin Bulanda/PressFocus