Karne „derby” dla Górnika
Górnik Zabrze – Zagłębie Lubin. Potwierdziło się, że mecze drużyn z Zabrza i Lubina są niezwykle zacięte.
Choć w poprzednim sezonie Górnik grał o medal, a Zagłębie o utrzymanie, ich mecze trzymały w napięciu do ostatnich sekund. Oba zakończyły się po myśli zabrzan, ale w jednym konieczne były rzuty karne. Wczoraj historia się powtórzyła, a bohaterem „dogrywki” okazał się Piotr Wyszomirski. Doświadczony bramkarz rozpoczął swój popis od zatrzymania Dawida Krysiaka, a zakończył obroną rzutu Danyło Hluszaka. Jego koledzy: Lukas Morkowski, Patryk Mauer (pierwszy występ w tym sezonie), Jakub Szyszko i Taras Minocki na linii 7 metrów okazali się bezbłędni, dzięki czemu 2 punkty zostały w Zabrzu.
Po ostatnim rzucie gospodarze pocieszyli się w kółeczku, ale bez przesady. Mieli bowiem świadomość, że to nie był ich najlepszy występ, zwłaszcza w defensywie. Największe problemy mieli z powstrzymaniem Pawła Krupy. Pozyskany latem z Pogoni Szczecin doświadczony rozgrywający często przebijał się środkiem i praktycznie każdą akcję kończył rzutem lub podaniem do skutecznego Piotra Rutkowskiego, byłego zawodnika Górnika.
Czytaj także:
– Do niego trzeba podjeść bliżej, a nie pozwalać na wszystko – apelował podczas jednej z przerw na żądanie trener Tomasz Strząbała, mając spore pretensje nie tylko za postawę w obronie, ale też w ataku (zabrzanie w całym meczu oddali 47 rzutów). – Nie widziałem jeszcze ani jednego rozrzucenia do skrzydeł – rozkładał ręce szkoleniowiec, który od 12 minuty nie mógł liczyć na szybkiego na lewej stronie Jakuba Bogacza. Były zawodnik Zagłębia został bowiem brzydko sfaulowany przez Kamila Pedryca, skręcając staw skokowy.
Górnik Zabrze – Zagłębie Lubin 27:27 (12:14) rzuty karne 4:2
GÓRNIK: Wyszomirski, Ligarzewski – Szyszko 7/4, Minocki 1, Morkowski 4, Kaczor 2, Przytuła 3, Bogacz 1, Tokuda 6, Artmenko 1, Wąsowski, Krawczyk, Mauer, Ilczenko, Baczko 2. Kary: 6 min. Trener Tomasz STRZĄBAŁA.
ZAGŁĘBIE: Schodowski, Procho – Hluszak 1, Iskra 3, Moryń 4, Pedryc (CZK, 12 min – faul), P. Krupa 5, Krysiak 4/1, Stankiewicz 3, Rutkowski 5, Bekisz, Drozdalski 1, Kałużny 1, Michalak, R. Krupa. Kary: 10 min. Trener Tomasz KOZŁOWSKI.
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus
