Razem silniejsi

Kapitan Śląska Wrocław Erik Exposito zapewnił kibiców, że po przerwie spowodowanej meczami reprezentacji jego drużyna wróci w jeszcze wyższej formie.


Poniedziałek i wtorek były dla piłkarzy Śląska Wrocław dniami wolnymi, podopieczni trenera Jacka Magiery do treningów wrócili dopiero w środę, rozpoczynając przygotowania do potyczki ligowej z Puszczą Niepołomice. Mecz odbędzie się w przyszły piątek, 15 września o godzinie 18.00 w Krakowie.

W ramach przygotowań o tego spotkania wrocławianie w tym tygodniu rozegrają dwa mecze sparingowe. Ich pierwszym przeciwnikiem będzie niemiecki RB (RasenBallsport) Lipsk, z którym zmierzą się w czwartek, 7 września o godzinie 15.00. Sparing z popularnymi „Bykami” odbędzie się w Niemczech. „Poprawkę” zaplanowano w sobotę, 9 września, w Jeleniej Górze. Przeciwnikiem zielono-biało-czerwonych będą występujące w 3 lidze (grupa III) Karkonosze, beniaminek tej klasy rozgrywkowej. Pretekstem do rozegrania tego spotkania są obchody 70-lecia istnienia klubu z Jeleniej Góry.

Spuścił z tonu

W tym tygodniu do I-ligowej Stali Rzeszów został wypożyczony 20-letni pomocnik Śląska, Adrian Bukowski. Wychowanek Bałtyku Gdynia został przekazany do pierwszoligowca (w tej chwili Stal zajmuje w tabeli przedostatnie, 17 miejsce) do końca bieżącego sezonu, chociaż klub z Oporowskiej zagwarantował sobie możliwość skrócenia wypożyczenia po zakończeniu rundy jesiennej.

Bukowski do Śląska przeniósł się zimą 2021 roku, wcześniej grał w rezerwach Zagłębia Lubin i zespołach juniorów tego klubu. W ekstraklasie zadebiutował 13 grudnia 2021 roku w meczu Warta Poznań – Śląsk (2:1), zastępując w 90 minucie Rafała Makowskiego. Po raz drugi zagrał w ekstraklasie w ostatniej kolejce sezonu 2021/2022. W meczu z Górnikiem Zabrze (3:4) w 82 minucie zastąpił Waldemara Sobotę.

W poprzednim sezonie rozegrał dziewięć spotkań w PKO BP Ekstraklasie, spędzając na boisku 536 minut. Podczas sezonie spuścił z tonu, zagrał tylko w trzech meczach rezerw w 3 lidze, stąd decyzja o wypożyczeniu do klubu występującego na zapleczu ekstraklasy. Także regularne występy w Fortuna 1. Lidze mogą pomóc Adrianowi Bukowskiemu w rozwoju. Oczywiście zebrane w tej klasie rozgrywkowej doświadczenia powinny zaowocować podniesieniem poziomu gry piłkarza. Wtedy powrót do ekstraklasy powinien być łatwiejszy.

Marzenie ściętej głowy?

W jakim miejscu byłby teraz Śląsk, gdyby nie miał w składzie Erika Exposito? Do końca nie wiadomo, ale na pewno nie byłaby to tak eksponowana lokata, jaką teraz wrocławianie zajmują w tabeli. 27-letni Hiszpan w 7 potyczkach ligowych strzelił sześć goli i dołożył do nich dwie asysty. Przyjmuję zakład o każde pieniądze, że seria czterech zwycięstw z rzędu bez Exposito na boisku byłaby marzeniem ściętej głowy.

Hiszpan, pełniący również honory kapitana drużyny, mimo ostatnich sukcesów zachowuje chłodną głowę i nie „gwiazdorzy”. – Dla nas jest to super passa – powiedział po ostatniej wygranej z Jagiellonią Białystok Erik Exposito. – Mamy pod kontrolą każde spotkanie. Oczywiście jesteśmy zmęczeni po tych trzech meczach w trakcie tygodnia, ale na szczęście byliśmy na to przygotowani i jesteśmy teraz szczęśliwi. Mamy teraz dwa tygodnie na odpoczynek i wrócimy w jeszcze lepszej formie. Jestem o tym przekonany. Będziemy walczyć o każdy punkt, damy z siebie wszystko.


Czytaj także:


– Razem czujemy, że możemy wszystko. Zespół stał się dla mnie jak rodzina, myślę, że dla każdego jest jak rodzina i to dodaje nam skrzydeł. Dziękuję każdemu kibicowi z osobna, który zjawił się na meczu. Widzimy was, każdego z was, który nam kibicuje na stadionie. Razem z wami mamy więcej mocy i cieszę się, że możemy wspólnie wygrywać.


Na zdjęciu: Jednym z najwierniejszych kibiców kapitana Śląska Erika Exposito jest jego córeczka.

Fot. Krystyna Pączkowska/slaskwroclaw.pl