Latal odchodzi

Trener Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, Radoslav Latal, odchodzi z klubu po półtora roku pracy.


Szkoleniowiec nie utrzymał drużyny w ekstraklasie. Nie wywalczył też awansu, choć po spadku otrzymał od klubu duży kredyt zaufania. W styczniu ubiegłego roku przejął drużynę okupującą ostatnie miejsce i tracącą sześć punktów do bezpiecznej pozycji. Pod wodzą wicemistrza Polski z Piastem Gliwice Bruk-Bet był efektywniejszy, ale do zrealizowania celu zabrakło trzech „oczek”. Sternicy klubu postawili na stabilizację na ławce trenerskiej i utrzymali większość ekstraklasowego składu. Ostatecznie drużyna zajęła trzecie miejsce w sezonie zasadniczym. W półfinale baraży uporała się ze Stalą Rzeszów. Na Puszczę Niepołomice to jednak nie wystarczyło. Umowa trenera wygasła i nie otrzymał propozycji nowej. Gdyby Bruk-Bet awansował, kontrakt przedłużyłby się automatycznie.

Drużyna z Niecieczy miała wszystko, by wrócić do rywalizacji z najlepszymi. Klub może liczyć na solidne wsparcie prywatnego sponsora, a dobrzy piłkarze mają świetne warunki do treningu . Czasem jednak o rezultacie na boisku nie decydują kieszenie wypchane banknotami i głośne nazwiska, o czym przekonała wszystkich Puszcza.


Czytaj także:


– Zawaliliśmy pierwszą rundę. Zagrałem parę meczów w ekstraklasie, grałem w I lidze. Wiem, jak tu się ciężko gra, jak znów trzeba będzie się „napieprzać”, by znów znaleźć się w punkcie, w którym byliśmy w niedzielę – powiedział Tomasz Loska, zawodnik Bruk-Betu, którego przyszłość w ekipie z Niecieczy nie jest przesądzona. Jego kontrakt się kończy. Można się spodziewać, że 27-latek otrzyma oferty z ekstraklasy.

(mik)


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.