Niesamowity Koulouris

Pogoń Szczecin – KAA Gent. Pogoń Szczecin honorowo pożegnała się z Ligą Konferencji Europy, pokonując w rewanżu Gent.


Bardzo dawno temu wyrosłem z bajki o Kopciuszku. Dlatego nie łudziłem się, że Pogoń Szczecin w meczu rewanżowym 3. rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy może napędzić strachu zespołowi z Gandawy. KAA Gent po efektownej wiktorii (5:0) na własnym boisku musiał mecz w Szczecinie po prostu rozegrać i… tyle. Natomiast podopieczni Jensa Gustafssona walczyli wyłącznie o zachowanie twarzy, by wymazać z pamięci kompromitację sprzed tygodnia.

W I połowie drużyna z Belgii grała dosyć oszczędnie, o czym świadczyły statystyki. Wprawdzie goście mieli wyższy procent posiadania piłki (57:43), ale w pozostałych lepsza była Pogoń. Strzały celne 2:0, strzały niecelne 4:2, rzuty rożne 5:1. Nie przełożyło się to, niestety, na zdobycz bramkową.


Czytaj również:


W przerwie szkoleniowiec Gentu Hein Vanhaezebrouck dokonał potrójnej zmiany. Już w 49 minucie jeden z nich, Hugo Cuypers (w Gandawie strzelił „portowcom” dwa gole), był bliski szczęścia. Po strzale z dystansu Pietera Gerkensa piłka odbiła się od słupka, dopadł do niej Cuypers i strzelił z kilku metrów, lecz bramkarz Pogoni Bartosz Klebaniuk odbił futbolówkę, a potem spod nóg rywala wślizgiem wybił ją Wojciech Lisowski.

W 78 minucie spotkania stadion w Szczecinie oszalał z radości, bo napastnik „Dumy Pomorza” Efthymios Koulouris zmusił do kapitulacji Davy’ego Roefa, wykorzystując jego błąd. Osiem minut później Grek skopiował ten wyczyn, wykorzystując podanie Mariusza Fornalczyka z prawej flanki. Niesamowity jest 27-letni napastnik Pogoni, ma w tym sezonie już sześć goli na koncie – dwa strzelił w ekstraklasie, cztery w Lidze Konferencji Europy. Gol strzelony w doliczonym czasie gry przez Cuypersa nie pozbawił „portowców” wygranej.


Czytaj także: Gra o honor


Wiadomością dnia dla kibiców „portowców” była informacja o transferze definitywnym 20-letniego pomocnika Mateusza Łęgowskiego do włoskiej drużyny US Salernitana. „Duma Pomorza” na tej transakcji zarobi trzy miliony euro, wcześniej Pogoń więcej zarobiła tylko na sprzedaży Sebastiana Walukiewicza, Adama Buksy i Kacpra Kozłowskiego.


Pogoń Szczecin – KAA Gent 2:1 (0:0)

1:0 – Koulouris, 78 min, 2:0 – Koulouris, 86 min, 2:1 – Cuypers, 90+5 min.

POGOŃ: Klebaniuk – Stolarski, Loncar, Lisowski (63. Koutris), Borges – Gorgon (64. Koulouris), Gamboa (63. Rostami) – Biczachczjan (76. Fornalczyk), Kurzawa, Grosicki (63. Przyborek) – Zahović. Trener Jens GUSTAFSSON.

GENT: Roef – Watanabe, Torunaringha, Kandouss – Fadiga (46. Samoise), Fernandez-Pardo (72. Hong), Hjulsager, De Sart (46. Kums), Gerkens – Tissoudali, Orban (46. Cuypers). Trene] Hein VANHAEZEBROUCK.

Sędziował Ruddy Buquet (Francja). Żółte kartki: Loncar, Fornalczyk.


Fot. JASPER JACOBS/Belga/Sipa USA/PressFocus