Przed Górnik Zabrze – AEK Ateny. Europa za 10 złotych!
Przed Górnik Zabrze – AEK Ateny. Szczypiorniści z Zabrza szykują się do rywalizacji w europejskich pucharach.
Wierzę, że mecze Górnika będą świetną promocją tej dyscypliny w regionie. Dlatego zachęcamy wszystkie kluby, by skorzystały z oferty. Kiedyś w ręcznej byliśmy potentatem. Teraz dzięki Górnikowi będzie okazja, by zobaczyć bardzo silne europejskie marki. Warto z tej okazji skorzystać – powiedział Marcin Zubek, prezes Śląskiego Związku Piłki Ręcznej, który mocno włączył się w promocję meczów zabrzan w fazie grupowej Ligi Europejskiej.
Pierwsze spotkanie już za 5 dni, a rywalem „górników” będzie AEK Ateny. Właśnie ruszyła sprzedaż biletów nie tylko na starcie z greckim klubem, ale też ze szwajcarską Lucerną i niemieckim Hanowerem. – Od początku wiedzieliśmy, że będzie to wyzwanie logistyczne, ale robimy wszystko, by mecze te obejrzało jak najwięcej widzów. Wierzę, że piłka ręczna jest na tyle atrakcyjna na żywo, że obroni się sama, ale oczywiście zrobimy wszystko, by zachęcić jak największą liczbę kibiców do odwiedzenia hali. Duże ukłony w stronę włodarzy hali i władz Dąbrowy Górniczej. Robią wiele, by ten projekt nam wszystkim przyniósł satysfakcję – mówi Dariusz Czernik, dyrektor Górnika.
Czytaj także:
Przed Górnik Zabrze – AEK Ateny. Specjalna oferta
Górnik przygotował bilety i karnety w takiej samej cenie, jak na ligę. Najdroższy kosztuje 30 złotych, ale są też bilety rodzinne i ulgowe. Atrakcyjna jest zwłaszcza oferta kierowana do grup młodzieży i klubów piłki ręcznej w regionie. – W skrócie powiem, że Europę można zobaczyć za „dychę”, bo tyle kosztuje bilet, jeżeli klub czy szkoła zamówią ich co najmniej 10. Mamy wiele sygnałów, że fani w tej części województwa nie mieli okazji zobaczyć handballu przez duże „H”. Nie muszę dodawać, że bardzo liczymy na naszych wiernych kibiców. Wielu już ma bilety lotnicze do Aten, wybierają się też do Niemiec i Szwajcarii. Na nasz mecz w Niemczech wybiera się blisko 100-osobowa grupa polonijnego klubu z Hanoweru. Będzie kibicowała Górnikowi – dodaje dyrektor klubu.
Fot. Łukasz Sobala / PressFocus
