Raków pozyskał kolejnego młodzieżowca. Tomasz Walczak zawodnikiem Rakowa

Częstochowianie dokonali już kilku ciekawych transferów. Na tym nie koniec. Tomasz Walczak podpisał umowę z Rakowem do czerwca 2026 roku.


Walczak wzbudzał zainteresowanie

Częstochowianie w tym sezonie zatrudnili już Damiana Drachala. Mieli w głowie także angaż Jakuba Kałuzińskiego, jednak szanse na jego zatrudnienie są niewielkie. Nie zmienia to jednak faktu, że Raków szuka dalej. Mistrzowie Polski upatrzyli kolejnego zawodnika o statusie młodzieżowca i sfinalizowali ruch. Tym razem padło na kolejnego ze spadkowiczów, Wisłę Płock. W jej barwach występował Tomasz Walczak. Jego umowa z „nafciarzami” wygasała wraz z końcem sezonu. To właśnie wykorzystał Raków.

17-latek w Płocku nie był pierwszoplanową postacią. Trudno powiedzieć, by był chociaż drugoplanową. W końcu zagrał łącznie ledwie w dziewięciu meczach ekstraklasy i uzbierał 34 minut. Mimo to jest to ciekawy, a przede wszystkim przyszłościowy zawodnik. W końcu słynny agent piłkarski, Pini Zahavi, który opiekuje się interesami choćby Roberta Lewandowskiego, nie bierze się za byle kogo, a jednak właśnie jego agencja reprezentuje piłkarza. Szczególnie że wspomniany Walczak w przeszłości wzbudzał zainteresowanie zdecydowanie mocniejszych klubów


Czytaj więcej o Rakowie


Wyjście z zakrętu

Młodzieżowiec do Płocka trafił w 2021 roku. Wówczas był piłkarzem Escoli Varsovia, w której pojawił się po pobycie w Legii Warszawa. Młody piłkarz miał potencjał na dużą piłkę. W sumie nadal ma, skoro prawdopodobnie zakontraktuje go mistrz Polski. Wcześniej, zgodnie z medialnym przekazem, agencja Zahaviego proponowała mu transfer choćby do Atletico Madryt czy AS Monaco. Jak widać – nic z tego nie wyszło.

Co ciekawe piłkarz ma być w zawieszeniu” między pierwszą, a drugą drużyną. Młody zawodnik ma głownie występować w trzecioligowych rezerwach. Mimo to ma otrzymywać szanse w pierwszym zespole. Zapewne podobny los spotka Drachala, który raczej nie wygrywa rywalizacji w środku pola. Kto wie, czy ich losu nie podzielą choćby Tobiasz Kubik czy Olivier Sukiennicki. Pierwszy z nich dostał szansę w poprzednim sezonie. Drugi jest uznawany za duży talent

To wielka duma móc dołączyć do takiego klubu, jakim jest Raków. Chciałbym od samego początku pokazać swoje umiejętności oraz jakość. Chcę dobrze pokazać się na treningach, meczach sparingowych czy spotkaniach o stawkę, kiedy trener da mi szansę

Tomasz Walczak po podpisaniu umowy z Rakowem

Fot. Norbert Barczyk/Pressfocus


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.