Zagrają na stulecie

Wielkie wydarzenie dzisiaj w Rydułtowach. O godzinie 18.00 zostanie tam rozegrane spotkanie miejscowego Naprzodu z Górnikiem.


W czasie reprezentacyjnej przerwy ligowe kluby rozgrywają mecze kontrolne. Dla trenerów to możliwość przeglądu kadr czy przyjrzenia się zawodnikom z głębszych rezerw, szczególnie jak przykładowo w Zabrzu, gdzie spora grupa zawodników wyjechała na mecze reprezentacji swoich krajów czy zespołu juniorów, jak kapitan Erik Janża, pozyskany w końcówce letniego okienka Adrian Kapralik czy Dominik Szala.

Górnik zamiast gry z jakimś ligowcem z centralnego poziomu rozgrywek zagra spotkanie z dużo niżej notowanym rywalem. W piątek o godzinie 18.00 na Stadninie Miejskim przy ulicy gen. Józefa Bema w Rydułtowach rywalem 14-krotnego mistrza Polski będzie świętujący właśnie swój jubileusz 100-lecia klubu miejscowy Naprzód. Teraz to klub A-klasowy, który po czterech kolejkach rozgrywek zajmuje 2 miejsce w podokręgu rybnickim z 10 punktami na koncie, o dwa mniej niż prowadząca Polonia Marklowice. Nieco starsi kibice pamiętaj jeszcze czasy, kiedy rydułtowianie z powodzeniem grali na zapleczu ekstraklasy.

Prezesem był wtedy Henryk Hajduk. W 1991 roku drużyna prowadzona przez Ryszarda Kamińskiego awansowała na zaplecze najwyższej klasy rozgrywkowej do II ligi. Grała tam przez lata 90. kończąc rozgrywki w sezonie 1994/95 na wysokim 5 miejscu. Kilku zawodników stamtąd się wypromowało, jak bramkarz Jarosław Tkocz, Grzegorz Borawski czy Dariusz Dudek, którzy z powodzeniem reprezentowali potem silny w latach dziewięćdziesiątych GKS Katowice. O innych też było głośno, jak o świetnym strzelcu Januszu Pancerze czy dobrych pomocnikach, Dariuszu Widawskim i Damianie Cicheckim.


Czytaj także:


W Naprzodzie w II lidze grał już też niestety nieżyjący Robert Mitwerandu, pierwszy czarnoskóry zawodnik na naszych ligowych boiskach, wychowanek Stadionu Śląski Chorzów. Teraz są inni, a GKS Naprzód 23 chce się odbudować, co widać po prężnie i dobrze działających grupach młodzieżowych, które liczą się w rozgrywkach w swoich kategoriach wiekowych.

Co do Górnika, to trener Jan Urban będzie miał szansę sprawdzić innych, a przede wszystkim młodzieży, która walczy o miejsce w składzie. Zresztą podobny mecz „górnicy” w tym sezonie już rozegrali. Na rozpoczęcie letnich przygotowań gościli pod koniec czerwca w Knurowie, gdzie grali z kolei na 100-lecie tamtejszej Concordii. Tamten mecz wygrali wysoko, bo 7:0, a kibice mogli podziwiać w akcji mistrza świata z 2014 roku Lukasa Podolskiego. Teraz „Poldi” zawita do Rydułtów. Bilet na dzisiejszy mecz kosztuje 10 złotych.


Czy wiesz, że…

Piłka nożna zawitała do Rydułtów dzięki… Włochom i Szkotom. W latach 1920-21 w tamtejszej Szkole Podstawowej nr 1 stacjonowały oddziały wojska włoskiego i brytyjskiego, ze Szkotami w większości. Pilnowały porządku na Górnym Śląsku do czasu przeprowadzenia plebiscytu . To właśni ci zagraniczni żołnierze z Italii i Szkocji rozegrali w 1920 roku pierwszy mecz futbolowy w Rydułtowach. 24 kwietnia 1923 roku założono z kolei Klub Sportowy Naprzód 23. W dobrych dla rydułtowskiej piłki latach 90. grała tam nawet nasza kadra B, która zmierzyła się z Litwą. Z kolei zespół U-21 rywalizował na kameralnym stadionie z Austrią, Słowacją i Rumunią.


Wspólna konferencja

Nie tylko w Zabrzu żyją już Wielkimi Derbami Górnego Śląska czyli starciem Górnik – Ruch, które już w piątek 15 września o godzinie 20.30. Z tej okazji przed tym spotkaniem jesieni w naszej lidze odbędzie się wspólna konferencja trenerów obu drużyn, Jana Urbana i Jarosława Skrobacza oraz kapitanów obu zespołów, Erika Janży i Tomasza Foszmańczyka. Planowana jest ona w środę na Stadionie im. Ernesta Pohla. Brawo dla obu klubów, że w ten sposób podchodzą do spotkania, które elektryzuje kibiców nie tylko na Górnym Śląsku!


Na zdjęciu: Kibice w Rydułtowach będą mogli zobaczyć dzisiaj w akcji samego Lukasa Podolskiego!
Fot. Łukasz Laskowski/Pressfocus.pl