2. kolejka ekstraklasy pod napięciem!

Przed nami 2. kolejka ekstraklasy sezonu 2023/2024. Niektóre spotkania zapowiadają się niezwykle ciekawie i będą pod napięciem!


Czy będzie lepiej?

pod napięciem
Fot. Lukasz Laskowski / PressFocus

W inauguracyjnej kolejce Górnik nie pokazał absolutnie nic, za co można było go pochwalić. W Zabrzu nikt tego nie ukrywał i każdy nazywał rzeczy po imieniu. „Trójkolorowi” na tle Radomiaka, nie będącego przecież nie wiadomo jaką potęgą ekstraklasy, wyglądali jak trampkarze półamatorskiego zespołu. Plus całej tej sytuacji jest jeden – gorzej być chyba nie może. Ale czy aby na pewno, o tym kibice z Zabrza przekonają się w meczu z Wartą. Od Górnika każdy będzie oczekiwał reakcji, a i sami piłkarze będą pałać sportową złością i chęcią odkupienia win. „Zieloni” od Radomiaka mocniejsi nie są… no, przynajmniej w teorii.


Pierwsze derby

pod napięciem
Fot. Tomasz Folta/PressFocus

Kilka ciekawych pojedynków czeka kibiców ekstraklasy w tym sezonie. Będą „podkrakowskie” derby Cracovii z Puszczą, derby Łodzi, derby Górnego Śląska – ale i derby Śląska Dolnego. Te zaplanowano już na 2. kolejkę, więc Zagłębie uda się do Wrocławia. Lubinianie ze Śląskiem przegrali w ostatnich 8 przypadkach tylko raz, a gdy pojechali na jego teren w styczniu, rozbili go 3:0. Głośno było po meczu przez błąd operatora, który… podświetlił wrocławską arenę na pomarańczowo, w barwach „miedziowych”. Teraz Zagłębie będzie chciało powtórzyć ten rezultat. Do tego będzie mu potrzebna gra co najmniej taka, jak w II połowie inauguracji z Ruchem. A Śląsk? Po remisie z Koroną musi się poprawić.


Z kim, jak nie z beniaminkiem?

pod napięciem
Fot. Paweł Andrachiewicz/PressFocus

Pierwsze spotkanie po powrocie do ekstraklasy boleśnie zweryfikowało chorzowian. Ruch długo w Lubinie prowadził, ale koniec końców został przytłoczony jakością Zagłębia, które na papierze ma nieporównywalnie mocniejszy skład od „Niebieskich”. Że dla 14-krotnych mistrzów Polski to będzie trudny sezon, wiadomo nie od dziś, ale gdzieś punkty trzeba ciułać. Dlatego wydaje się, że Ruch powinien za wszelką cenę szukać kompletu „oczek” w meczu z innym beniaminkiem, ŁKS-em, tym bardziej, że zagra „u siebie”, tj. w Gliwicach. W marcu na tym obiekcie chorzowianie uratowali rzutem na taśmę remis z łodzianami. Teraz muszą pokusić się o pełną pulę.

(PTub)


Na zdjęciu: Przed nami 1. kolejka ekstraklasy sezonu 2023/2024. Niektóre spotkania zapowiadają się niezwykle ciekawie i będą pod napięciem!
Fot. Lukasz Laskowski / PressFocus