Sytuacja się poprawi?

Mecz z Górnikiem dla mistrza Polski nie będzie łatwy. Jedna wygrana, to zysk Rakowa z ostatnich 5 meczów z zabrzanami.


To nie jest dobra informacja przed najbliższym meczem ligowym z podopiecznymi Jana Urbana. Mistrz Polski w Zabrzu jest jak zupełnie inny twór. Dawid Szwarga i jego sztab mieli ponad tydzień, podczas którego mieli okazję przetrenować nowe warianty rozegrania ataku. Mogli czas wykorzystać na to, aby doprowadzić do stanu używalności stoperów.

Wróci normalność?

A przecież to linia najbardziej poturbowana w Rakowie. Dawid Szwarga nie miał do dyspozycji od dawna Zorana Arsenicia. Niedawno do listy dołączył Adnan Kovacević. Przy poważnej kontuzji Stratosa Svarnasa to ogromny cios dla mistrza Polski i całej jego defensywy. Raków jednak ma pewne powody do zadowolenia. Absencja kontuzjowanych stoperów powoli dobiega końca. Nie jest wykluczone, że kapitan Arsenić niedługo wróci do gry.

W końcu kilka dni temu, podczas treningu otwartego dla mediów, ten trenował częściowo z zespołem. Oczywiście, nadal przechodził do ćwiczeń indywidualnych. Mimo to wydaje się, że doświadczony stoper jest w stanie wrócić na należne mu miejsce w kadrze Rakowa, a więc jako centralny defensor.

Na tym może stracić Adnan Kovacević, który w ostatnich tygodniach był wyborem numer jeden w zespole. Dawid Szwarga, w zasadzie z braku laku, wystawiał go do pierwszej jedenastki. Niestety, ale doświadczony stoper nie radził sobie najlepiej. Co gorsza w meczu z Legią doznał urazu, przez który wypadł z treningu na tydzień. Przez to też nie zameldował się na zgrupowaniu reprezentacji Bośni i Hercegowiny.

Konkurencja rośnie?

Sytuacja poprawia się nie tylko w defensywie, ale i na wahadle. Jean Carlos, podobnie jak wspomniany przed chwilą Arsenić wraca do pełnego treningu. W jego przypadku problem się przedłużył. Wahadłowy wystąpił w końcówce spotkania z Atalantą w Lidze Europy z, najwyraźniej, niedoleczoną kontuzją. Konsekwencją były kolejne dni przerwy.

Teraz jednak wszystko powoli się normuje. Carlos trenuje z zespołem i może niedługo wrócić do składu. O ile miejsce w nim odda Srdjan Plavsić. Nowy nabytek mistrza Polski w ostatnich tygodniach radził sobie coraz lepiej i wywalczył sobie miejsce w składzie. Pytanie jednak, czy przy powrocie wspomnianego Carlosa nadal będzie pierwszym wyborem. Brazylijczyk w poprzednim sezonie, jak i na początku tego był wiodącą postacią mistrza Polski. Sztab Rakowa będzie miał więc powody do przemyśleń.

Nadzieja dla Crnaca?

Ekipa trenera Szwargi będzie jednak musiała przemyśleć w kontekście meczu w Zabrzu, ale i domowego ze Sportingiem Lisbona zestawienie ofensywy. Kluczem jest dobór napastnika. jeden z nich wypadł na kilka tygodni. Mowa o Łukaszu Zwolińskim, który z powodu przepukliny musiał przejść zabieg.


Czytaj także:


Jego absencję wykorzystać może Fabian Piasecki, choć w ostatnich tygodniach jest w przeciętnej dyspozycji, lub Ante Crnac. Chorwacki napastnik ma zadatki na bardzo dobry transfer Rakowa. Choć jest w Rakowie od niedawna, tak w klubie liczą na jego dobrą dyspozycję. Ta przyda się szczególnie w Zabrzu, biorąc pod uwagę fakt, że częstochowianie w ostatnich meczach na wyjeździe z Górnikiem zawodzili.

(pt)


Czy wiesz, że…

Raków ostatni raz w Zabrzu wygrał w październiku 2020 roku. Sytuacja w wyjazdowych meczach z Górnikiem dla mistrza Polski jest, mówiąc delikatnie – opłakana. Na pięć spotkań w Zabrzu, od momentu awansu częstochowian do ekstraklasy, wygrali tylko raz. Górnik wygrywał trzykrotnie!


Na zdjęciu: Kapitan Rakowa niedługo wróci do gry.

Fot. Norbert Barczyk/PressFocus