Remis w dniu święta kibiców

Legia nie podołała zadaniu. Nie udało jej się pokonać Warty, przez co przedłużyła serię meczów ligowych bez zwycięstwa na własnym terenie.


50-lecie Żylety było świętem kibiców. Stołeczni fani przygotowali specjalną oprawę na swój jubileusz, a piłkarze Legii mieli dać na boisku kolejne powody do świętowania. Tego zadania nie udało się jednak wykonać. Już w pierwszej połowie Warta Poznań pokazała podopiecznym Kosty Runjaicia, że nie przyjechali do Warszawy po to, żeby się poddać. Już w 7 minucie goście wyszli na prowadzenie za sprawą Tomasa Przikryla, a w 40 minucie prowadzenie podwyższył Marton Eppel, który wykorzystał rzut karny. Legia stanęła pod ścianą i jeszcze w doliczonym czasie gry pierwszej połowy zmniejszyła straty. Tym razem „11” wykorzystał Josue.


Czytaj także


Swoim trafieniem Portugalczyk wlał nadzieję w serca kibiców oraz piłkarzy Legii. Po przerwie gospodarze dążyli nie tylko do tego, żeby zakończyć mecz remisem, ale wygrać spotkanie. Przewaga warszawian była widoczna, ale pozwoliła zespołowi trenera Runjaicia na zdobycie zaledwie punktu. Wyrównującego gola w 63 minucie zdobył Ernest Muci. Na więcej Legii stać nie było, choć do ostatnich chwil próbowała wyrwać z tej rywalizacji zwycięstwo.


Legia Warszawa – Warta Poznań 2:2 (1:2)

0:1 – Przikryl, 7 min, 0:2 – Eppel, 40 min (karny), 1:2 – Josue, 45+5 (karny), 2:2 – Muci, 63 min.

LEGIA: Tobiasz – Pankov, Jędrzejczyk, Ribeiro – Wszołek, Slisz (84. Celhaka), Elitim (61. Kapustka), Kun (46. Dias) – Josue (84. Strzałek), Pekhart (60. Gual), Muci. Trener Kosta RUNJAIĆ.

WARTA: Lis – Stavropoulos (54. Pleśnierowicz), Szymonowicz, Tiru – Bartkowski (75. Kiełb), Żurawski (65. Luis), Kupczak, Matuszewski – Przikryl (65. Vizinger), Eppel (74. Savić), Szmyt. Trener Dawid SZULCZEK.

Sędziował Damian Kos (Wejherowo). Żółte kartki: Wszołek, Pankov, Josue, Slisz, Celhaka – Bartkowski, Savić, Lis.


Tabela ekstraklasy


Fot. Adam Starszyński/PressFocus