Nowy zawodnik, nowy asystent

W GKS-ie Tychy na pierwszym wspólnym treningu budowanej drużyny nie zabrakło nowych twarzy.


Przygotowania do nowego sezonu wkroczyły w Tychach w fazę zespołową. Po tygodniu pracy według indywidualnych rozpisek podopieczni Dariusza Banasika spotkali się na wspólnych zajęciach. Do trzech piłkarz sprowadzonych przez trójkolorowych w minionym tygodniu dołączył kolejny zawodnik. Na liście pozyskanych tyski klub obok: Jakuba Bierońskiego, Marcela Błachewicza i Macieja Kikolskiego dopisał bowiem Marcina Szpakowskiego, który zobowiązał się do gry w koszulce z trójkolorowym trójkątem na piersi do końca czerwca 2026 roku.

To pomocnik należący do grona młodych, ale już doświadczonych piłkarzy. Urodzony 26 września 2001 roku zielonogórzanin już jako 18-latek rozpoczął występy w rezerwach Śląska Wrocław, a 19 września 2020 roku, czyli tuż przed 19. urodzinami zadebiutował w ekstraklasie. Żeby się jednak w niej zadomowić potrzebował przeprowadzki do Kielc i z Koroną wywalczył awans na najwyższy krajowy szczebel rozgrywkowy, na którym w minionym sezonie zaliczył 21 występów. Ma także za sobą 4 mecze w reprezentacji U19.

Przesunięcie Pitrego

Nie tylko w kadrze zawodników zachodzą jednak zmiany. Na pierwszy wspólny trening okresu przygotowawczego do sezonu 2023/24 trójkolorowi przystąpili bowiem razem z Bernardem Kapuścińskim, który zastąpił Przemysława Pitrego. Piłkarz znany z gry w ekstraklasie trenerską pracę w Tychach rozpoczynał od prowadzenia zespołu U17, z którym jesienią 2020 roku awansował do Centralnej Ligi Juniorów. Po pracy z młodzieżą przed startem ubiegłego sezonu został włączony do sztabu pierwszej drużyny jako asystent Dominika Nowaka.

– Klub nie chce rezygnować z Przemysława Pitrego – mówi Dariusz Banasik.


Czytaj także:


– Będzie on prowadził samodzielnie drużynę U19.

Doświadczenie Kapuścińskiego

Miejsce Przemysław Pitrego w sztabie szkoleniowym skompletowanym przez Dariusza Banasika zajął Bernard Kapuściński. Od września 2020 roku przez kolejnych dwanaście miesięcy pełnił on funkcję szefa działu skautingu w Rakowie Częstochowa. Przez większość swojej kariery zawodowej, czyli przez ponad 20 lat zajmował się głównie pracą trenerską. Przeszedł przez wszystkie szczeble w szkoleniu piłkarskim. W przeszłości pracował również w Legii Warszawa. W 2017 roku, wraz z Tomaszem Jarzębowskim, stworzył specjalny zespół zajmujący się obserwacją i opieką nad zawodnikami Legii wypożyczonymi do innych klubów.

Z Legii i Rakowa

– To jest trener, którego bardzo dobrze znam – dodaje szkoleniowiec tyszan.

– Przez wiele lat odgrywał ważną rolę w Legii Warszawa i ma bardzo duże doświadczenie zarówno w pracy z młodzieżą jak i seniorami. Pracował również w Rakowie Częstochowa, gdzie odpowiadał za transfery najlepszych zawodników. Ma bardzo dużą wiedzę, jeśli chodzi o rynek skautingowy. Na pewno taka osoba pomoże nie tylko w transferach, ale i również w samych treningach.

Można się więc spodziewać, że transferowa ofensywa tyszan dopiero nabierze rozpędu i w szatni stadionu przy ulicy Edukacji 7 pojawią się wkrótce nowi zawodnicy.


Na zdjęciu: GKS Tychy zakontraktował kolejnego zawodnika.
Fot. Łukasz Sobala/Pressfocus


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.