Komentarz „Sportu”. Stan osłupienia

Stan osłupienia dla opolskich kibiców. Odra do 29 października przegrała tylko jeden mecz w lidze. Od tego momentu rozegrała 3 spotkania i wszystkie z nich zakończyły się porażką zespołu trenera Noconia.


Z powodu takiej serii zdumieni muszą być nie tylko fani Odry, ale także ligowi przeciwnicy zespołu. Jak to jest, że opolanie przegrywają ostatnio wszystko, a ich pozycja w tabeli wciąż jest dobra? To tylko pokazuje, jak dziwacznymi rozgrywkami są zmagania na zapleczu ekstraklasy. Można seryjnie przegrywać i wciąż znajdować się w zadowalającym miejscu.

Podobny stan osłupienia muszą mieć także fani z Katowic. W ostatnim czasie powoli przyzwyczajali się do tego, że ich zespół nie potrafi wygrywać. W końcu, trochę znienacka, drużyna Rafała Góraka odniosła zwycięstwo w derbowym meczu – swoją drogą niezwykle mizernym. Mimo wszystko zwycięstwo po tak długim okresie posuchy może wywołać w kibicach nieoczekiwane reakcje. Czy to będzie moment przełomowy dla drużyny? Moim zdaniem jest to wątpliwe, choć I liga już nie raz zaskakiwała.

GKS – podobnie jak w przypadku Odry – po pierwszym od ponad 2 miesięcy triumfie dalej nie jest na straconej pozycji. Traci ledwie kilka punktów do strefy barażowej. Jednak kibice i tak na sam koniec spotkania żegnali Rafała Góraka przyśpiewką o pakowaniu walizek. Na zmianę trenera w GieKSie na razie się nie zanosi, bo sam zainteresowany poinformował o tym, że otrzymał z klubu spore wsparcie.


Fot. Wojciech Szubartowski/PressFocus


Czytaj także: