Polonia w podwójnej koronie

Kilkanaście dni temu świętowali awans do II ligi, a teraz dopisali do swojego konta kolejny sukces.


Unia Rędziny – Polonia Bytom. Relacja meczu

Piłkarze Polonii Bytom z przytupem żegnają się z (między)wojewódzkimi rozgrywkami. We wtorek w podczęstochowskim Kamyku pokonali Unię Rędziny w finale Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego ZPN. Dzięki temu, w rundzie jesiennej występować będą w centralnych rozgrywkach nie tylko w ujęciu ligowym, ale też pucharowym.

Zwycięstwo z IV-ligowcem przyszło niebiesko-czerwonym zaskakująco trudno, choć przez pierwszą godzinę rywalizacji nic na to nie wskazywało. Bytomianie kontrolowali grę i mocno straszyli rywala rzutami rożnymi i w końcu jeden z nich – nie ostatni raz tego popołudnia – przyniósł gola Michała Bedronki, który głową zwieńczył centrę Tomasza Gajdy.

W drugą część on i koledzy weszli z animuszem, stworzyli dwie dobre sytuacje, aż wreszcie Krzysztof Ropski uderzeniem zza „16” podwyższył prowadzenie faworyta. Unia, założona w 1997 roku i awizująca ten finał jako „mecz o największej stawce w historii naszego klubu”, nie złożyła jednak broni. Równie sensacyjnie, co szybko odrobiła dwubramkową stratę. Najpierw Piotr Andrzejewski trafił głową po rożnym Dawida Niedbały, a chwilę później

Arkadiusz Porochnicki przytomnym uderzeniem z lewej strony pola karnego zwieńczył kontrę, doprowadzając do wyrównania. Ostatnie słowo należało jednak do Polonii. Tym razem – wieńcząc ten „rożny serial” – Gajda zaskoczył bramkarza miejscowych bezpośrednio z kornera! Dzięki temu bytomianie odebrali pamiątkowe medale oraz puchar z rąk prezesa Śl. ZPN Henryka Kuli.


Czytaj także:


Z gratulacjami pospieszył też prezes bytomskiego podokręgu Tomasz Wyszyński. Rędzinianie na dekoracji również mogli mieć głowy uniesione wysoko, bo dali kibicom sporo satysfakcji, a ci przypomnieli też o sobie światu, wieszając transparent „Dość obietnic, dość tej kpiny – nowy stadion dla Unii Rędziny”, nawiązujący do wymuszonej emigracji klubu.


Unia Rędziny – Polonia Bytom 2:3 (0:1)

0:1 – Bedronka, 31 min (głową), 0:2 – Ropski, 56 min, 1:2 – Andrzejewski, 62 min (głową), 2:2 – Porochnicki, 70 min, 2:3 – Gajda, 85 min (rożny).

UNIA: P. Kowalczyk – Lewczenko, Sz. Kowalczyk, Rumin, Niedbała, Nurek, Góralczyk, Porochnicki, Krawczyk (46. Andrzejewski), Przygodzki (46. Żabik), Dobosz. Trener Robert SIUDA.

POLONIA: Mirus – Norkowski, Bedronka, Zubkow, Konieczny, Żagiel (89. Anklewicz), Gajda, Wolny (70. Ławrynowicz), Stefański (70. Radkiewicz), Ropski, Andrzejczak (56. Budzik). Trener Adam BUREK.

Sędziował Maciej Kuropatwa (Katowice). Widzów 450. Żółta kartka: Niedbała.


Na zdjęciu: Mecz Unia Rędziny – Polonia Bytom udowodnił, że bytomianie nie awansowali do II ligi przypadkowo.

Fot. Łukasz Sobala/PressFocus


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.