Tomasiewicz daje remis
Wydawało się, że Zagłębie zakończy mecz z kompletem punktów, jednak gliwiczanie nie poddali się i udało im się zremisować.
W początkowej fazie spotkania Zagłębie Lubin nie miało zbyt wielu argumentów. Grało zachowawczo, co sprzyjało temu, żeby Piast próbował zagrozić bramce Sokratisa Dioudisa. Pomimo kilku ciekawych okazji, do przerwy golkiper z Lubina zachował czyste konto. Natomiast z minuty na minutę gra podopiecznych Waldemara Fornalika polepszała się, dzięki czemu w 45 minucie na listę strzelców wpisał się Aleks Ławniczak. Obrońca Zagłębia zdobył gola głową, wykorzystując podanie z rzutu rożnego.
Czytaj także
Mimo tego, że lubinianie zaczęli sobie radzić coraz lepiej na boisku, nie udało im się „dowieźć” zwycięstwa do końca. Swoje okazje marnowali Mateusz Wdowiak, czy Miłosz Szczepański, ale ostatnie słowo należało do graczy Aleksandara Vukovicia. W 73 minucie do wyrównania doprowadził Grzegorz Tomasiewicz. Po raz kolejny do zdobyczy w tym meczu przyczyniło się wykonanie stałego fragmentu gry. To właśnie po nim Dioudis interweniował w taki sposób, że piłka znalazła się pod nogami Tomasiewicza, który pewnie umieścił futbolówkę w bramce i zapewnił Piastowi remis.
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 1:1 (1:0)
1:0 – Ławniczak, 45 min, 1:1 – Tomasiewicz, 73 min
ZAGŁĘBIE: Dioudis – Kłudka (83. Grzybek), Kopacz, Ławniczak, Kirkeskov – Chodyna, Poletanović (59. Makowski), Dąbrowski, Bułeca (59. Mróz), Wdowiak (83. Bohar) – Munoz (73. Woźniak). Trener Waldemar FORNALIK.
PIAST: Plach – Pyrka, Mosór, Czerwiński, Katranis – Ameyaw (54. Szczepański), Dziczek, Tomasiewicz, Chrapek, Krykun (67. Kądzior) – Felix (83. Holubek. Trener Aleksandar VUKOVIĆ.
Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce). Żółte kartki: Kopacz – Kądzior.
Tabela ekstraklasy
Fot. Łukasz Laskowski/PressFocus
