Makowski dał wygraną

Kto w sobotę zabalował i zaspał na pierwszą połowę niedzielnego, południowego starcia pomiędzy Zagłębiem Lubin, a Wartą Poznań, ten nic nie stracił.


Do przerwy trwał na lubińskim stadionie festiwal paździerzu, jakiego dawno w ekstraklasie nie oglądano. Na szczęście w II odsłonie spotkania zawodnicy obu zespołów, a szczególnie gospodarze, postanowili przerwać coś czego oglądać się po prostu nie dało. Serhij Bułeca wycofał piłkę przed pole karne, a znakomitym uderzeniem popisał się Tomasz Makowski. 24-latek świetnie przymierzył, a pika nim wpadła do bramki odbiła się jeszcze od słupka. W ten sposób Zagłębie objęło prowadzenie.


Czytaj także:


Piłkarze Waldemara Fornalika starali się następnie głównie o to, by rywal nie strzelił wyrównującego gola. Trzeba podkreślić, że to wyzwanie nie było zbyt skomplikowane, bo drużyna z Poznania nie miała w ofensywie żadnych argumentów. „Miedziowi” śmiało mogli podwyższyć nawet na 2:0, ale Damjan Bohar, wprowadzony na plac gry kilka minut wcześniej, po indywidualnej akcji nie trafił w bramkę. – To nie był łatwy mecz. W pierwszej połowie Warta Poznań wyszła w niskim pressingu. Ciężko nam było stworzyć sytuacje, ale myślę, że kontrolowaliśmy spotkanie. Po naszych stratach szybko odbieraliśmy te piłki. Szukaliśmy cały czas tej bramki i strzałem z dystansu dokonaliśmy tego w drugiej połowie – powiedział po meczu jego bohater, Tomasz Makowski.

Zagłębie Lubin – Warta Poznań 1:0 (0:0)

1:0 – Makowski, 56 min (asysta Bułeca).

ZAGŁĘBIE: Dioudis – Grzybek, Kopacz, Ławniczak, Kirkeskov – Makowski (80. Poletanović), Dąbrowski – Chodyna (46. Wdowiak), Bułeca (80. Mróz), Pieńko (73. Bohar) – Munoz (89. Woźniak). Trener Waldemar FORNALIK. Rezerwowi: Weirauch, Kłudka, Mata, Kruk.

WARTA: Grobelny – Stavropoulos (87. Tiru), Szymonowicz, Pleśnierowicz – Bartkowski (87. Borowski), Kupczak (76. Maenpaa), Mariz Luís (76. Żurawski), Matuszewski – Szmyt, Savić – Vizinger (87. Kamiński). Trener Dawid SZULCZEK. Rezerwowi: Lis, Paszkowski, Krzyżak, Przikryl.

Sędziował Patryk Gryckiewicz (Toruń). Asystenci Radosław Siejka (Łódź) i Tomasz Listkiewicz (Warszawa). Widzów 5738. Czas gry 94 (46+48). Żółte kartki: Grzybek (44. faul) – Stavropoulos (77. faul), Vizinger (82. faul). Czerwona kartka: Grzybek (90. druga żółta).

Piłkarz meczu – Tomasz MAKOWSKI.


Tabela ekstraklasy


Na zdjęciu: Tomasz Makowski był wyróżniającym się piłkarzem, a także strzelił zwycięsiego gola.
Fot. Tomasz Folta / PressFocus