Kilka niewiadomych
W poniedziałek, 9 stycznia, piłkarze GKS-u Jastrzębie wznowili przygotowania do rundy wiosennej eWinner 2. Ligi.
Czytaj dalejW poniedziałek, 9 stycznia, piłkarze GKS-u Jastrzębie wznowili przygotowania do rundy wiosennej eWinner 2. Ligi.
Czytaj dalejDrugoligowy GKS Jastrzębie wystawił na listę transferową sześciu piłkarzy, ale dwaj najmłodsi mają być wypożyczeni.
Czytaj dalejTrzydziestego pierwszego grudnia br. trenerowi Grzegorzowi Kurdzielowi wygasa kontrakt z GKS-em Jastrzębie.
Czytaj dalejW przyszłym roku drugoligowy GKS Jastrzębie planuje rozegranie dziewięciu sparingów.
Czytaj dalejW drugoligowym GKS-ie Jastrzębie nie ma już prezesa i wiceprezesa, ukonstytuował się nowy, tzw. zarząd kolegialny.
Czytaj dalejPiłkarze drugoligowego GKS-u Jastrzębie w sparingu rozegranym w Bytomiu-Miechowicach pokonali wyżej notowaną Skrę Częstochowa.
Czytaj dalejW sobotę drugoligowy GKS Jastrzębie rozegra kolejny sparing tej jesieni. Przeciwnikiem zespołu Grzegorza Kurdziela będzie Skra Częstochowa.
Czytaj dalejW zwycięskim sparingu z Rekordem Bielsko-Biała oba gole dla GKS-u Jastrzębie strzelili zawodnicy testowani.
Czytaj dalejOd poniedziałku (14 listopada) piłkarze drugoligowego GKS-u Jastrzębie przebywają na urlopach. Laba potrwa tylko do 27 listopada.
Czytaj dalejFinisz tzw. rundy jesiennej w wykonaniu piłkarzy GKS-u Jastrzębie był tragiczny, by nie użyć bardziej dosadnego określenia.
Czytaj dalejW I połowie meczu w Polkowicach GKS Jastrzębie jeszcze jakoś się trzymał, po przerwie po gościach przejechał walec.
Czytaj dalejW tym tygodniu po publikacji pt. „Ciąg geometryczny”, który dotyczył drugoligowego GKS-u Jastrzębie, otrzymałem kilka telefonów i e-maili.
Czytaj dalejJeszcze nie zapadła decyzja, czy w rundzie wiosennej bieżącego sezonu trenerem GKS-u Jastrzębie będzie Grzegorz Kurdziel.
Czytaj dalejGKS Jastrzębie na własnym boisku skompromitował się w meczu z Wisłą Puławy, a rozmiary wygranej gości były najniższym wymiarem kary.
Czytaj dalejPo dwóch porażkach z rzędu piłkarze GKS-u Jastrzębie „muszą” pokonać Wisłę Puławy, jeżeli chcą mieć spokojną zimę.
Czytaj dalejOlimpia Elbląg wywiozła komplet punktów z Jastrzębia Zdroju, a miejscowy GKS w drugim meczu z rzędu strzelał ślepą amunicją.
Czytaj dalejW dzisiejszym meczu z Olimpią Elbląg GKS Jastrzębie chce powetować sobie porażkę z rezerwami Lecha Poznań.
Czytaj dalejRezerwy mistrza Polski przyjechały do Jastrzębia Zdroju na mecz z GKS-em tylko w szesnastu i przerwali piękną serię gospodarzy.
Czytaj dalejDrużyna trenera Grzegorza Kurdziela roztrwoniła dwubramkową zaliczkę i pod Wawelem musiała zadowolić się tylko jednym punktem.
Piłkarze GKS-u Jastrzębie w sobotnim pojedynku wyjazdowym z Garbarnią Kraków przedłużyli serię meczów bez porażki, ale nie mam żadnych wątpliwości, że z tego powodu nie skakali z radości pod sufit. Podopieczni trenera Grzegorza Kurdziela roztrwonili bowiem dwubramkową zaliczkę z pierwszej połowy i musieli zadowolić się jednym punktem. Neutralni kibice na pewno byli zadowoleni, bo obejrzeli kanonadę – jak nie przymierzając – na wojskowym poligonie. W końcu na polskich boiskach osiem goli w jednym meczu zdarza się bardzo rzadko, zwłaszcza na poziomie centralnym.
Jastrzębianie na początku spotkania zaatakowali wysokim pressingiem i ten sposób gry przyniósł efekty. W 30 minucie Mateusz Słodowy zagrał długą piłkę na wolne pole, dopadł do niej Daniel Stanclik, wpadł w pole karne gospodarzy i uderzeniem w długi róg zdobył gola dla przyjezdnych.
Niewiele brakowało, by w 33 minucie Stanclik niemal w identycznej sytuacji skopiował swój wyczyn, ale tym razem chybił celu. Co się jednak odwlecze… Minutę później bramkarz krakowian Mateusz Bartusik nieporadnie interweniował na przedpolu, do futbolówki błyskawicznie dopadł Dariusz Kamiński i podwoił prowadzenie jastrzębian.
Jeszcze w 35 minucie Stanclik umieścił piłkę w bramce rywali, lecz arbiter Sebastian Tarnowski nie uznał gola napastnikowi GKS-u z powodu ofsajdu.
Podopieczni trenera Macieja Musiała zwietrzyli szansę na odrobienie strat w 50 minucie, gdy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego na własnym przedpolu niefortunnie piąstkował piłkę bramkarz GKS-u Grzegorz Drazik i wpakował ją do własnej bramki! Nie zrażeni takim obrotem sprawy jastrzębianie w 58 minucie odzyskali dwubramkowe prowadzenie, gdy dośrodkowanie Bartosza Borunia zaskoczyło bramkarza i obrońców Garbarni.
Gospodarze nie spasowali i najpierw kontaktowego gola zdobył wprowadzony na boisko po przerwie Bartłomiej Purcha (75 min.), a potem (81 min) na strzał z 30 metrów zdecydował się Cezary Polak i piłka wylądowała w samym „okienku” bramki drużyny z Jastrzębia Zdroju. Gdy w 87 minucie Stanclik zamienił rzut karny (faulowany był Kamiński) na czwartego gola dla GKS-u, wydawało się, że goście zaksięgują komplet punktów. Na swoje nieszczęście w końcówce sprokurowali rzut karny, którego na wyrównującego gola zamienił Purcha.
Bogdan Nather
Podpis pod zdjęcie
Napastnik GKS-u Jastrzębie Daniel Stanclik (z lewej) dwukrotnie zmusił do kapitulacji Mateusza Bartusika, lecz to nie wystarczyło jego drużynie do zwycięstwa,
Fot. gksjastrzebie.com/Arkadiusz Kogut
Serię pięciu meczów bez porażki (trzy zwycięstwa i dwa remisy) GKS-u Jastrzębie nie sposób zbyć milczeniem.
Czytaj dalej