Golański: Z szampanem czekałem tylko do północy

Po śniadaniu Leo Beenhakker wsiadł ze mną do windy i spojrzał mi głęboko w oczy. Kiedy wysiadaliśmy, wiedziałem już, że to ja będę jednym z tych, którzy muszą zatrzymać CR7 – wspomina Paweł Golański.

Czytaj dalej

Nowak: Kibice mieli duży szacunek

W każdym meczu z zespołem z górnej półki faworytem będzie rywal. „Gieksa” teraz też nim jest – mówi Gabriel Nowak, pomocnik drużyny z Opolszczyzny, który w latach 2008-10 w Katowicach zaliczył jeden z najlepszych okresów w swojej przygodzie z piłką.

Czytaj dalej

Radolsky miał wielką „czutkę”

Najnowsza historia „Kotła Czarownic” to nie tylko mecze reprezentacji Polski, ale też Wielkie Derby Śląska między Ruchem Chorzów a Górnikiem Zabrze. Jednym z bohaterów tych rozegranych w 2008 roku był Marcin Nowacki. – Kosmos, magia. Czułem się wyjątkowo – wspomina po latach pomocnik pochodzący z Brzegu.

Czytaj dalej